Kupując krzesła konferencyjne stoi się przed trudnym zadaniem. Z jednej strony musimy maksymalnie ograniczyć koszty, bo jest to rodzaj krzeseł, które kupuje się w hurtowych ilościach. Mało która firma ma tak duży budżet, by pozwolić sobie na wysokiej jakości fotele do zapełnienia sali na kilkadziesiąt miejsc. W całym tym oszczędzaniu nie można jednak schodzić z jakości. Krzesła muszą być wygodne i solidne. Jak pogodzić te dwie rzeczy ze sobą?
Aby kupić krzesła konferencyjne w dobrej cenie trzeba je dobrze wybrać. Zacznijmy od detali, takich jak stopki. W zależności od tego, czy kupujemy krzesła na twardej stopce, czy miękkiej (filcowej), cena będzie się różnić. Możesz pomyśleć, że tak mały element nie będzie robił wielkiego znaczenia. Tymczasem koszt krzesła z filcową stopką może być nawet kilkanaście złotych wyższy. W skali pięćdziesięciu krzeseł konferencyjnych musisz więc dopłacić ponad pół tysiąca złotych. W niektórych przypadkach lepiej więc zdecydować się na krzesła o twardej stopce, a jeśli mamy w biurze miękką podłogę, można zastosować tańsze podkładki filcowe, które można ręcznie nakleić na nogi krzesła.
Krzesła z podłokietnikami
Kolejnym składnikiem budującym cenę krzesła są podłokietniki. Powodem takiej sytuacji jest to, że muszą one być wykonane z mocnego tworzywa. Często opieramy na nich cały ciężar ciała, więc nie może to być tani, miękki plastik. Decydując się na krzesła konferencyjne bez podłokietników możemy zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych na każdej sztuce. To już naprawdę widoczne uszczuplenie kosztów, a w wielu przypadkach podłokietniki są zbędne, na przykład gdy krzesła będą ustawione przy stole konferencyjnym.